pozwoliłem sobie sprawdzić twierdzenie zgorzkniałęj ankadoro. ta pani byla urzędnikiem ds. konsularnych. zgodnie z przepisami ttuł konsula ma zawsze kierownik urzędu konsularnego. wszyscy inni wysłani na placówkę z msz to "wicekonsulowie". Więc się nie wymądrzaj. taka tutaj odważna jestes, ze niby z nią rozmawialas, tak się wychwalasz - ale anonimowo, bo nikt z nas nie ma mozliwosci weryfikacji twoich slów.ale tak naprawdę, to jesteś osobą poniżej poziomu i bez kultury - a wiesz czemu? bo jesli faktycznie ten mail przytoczony przez ciebie, byl autortswa tej pani, to osoba na poziomie nie umieszcza go w internecie. ale jak rozumiem, mamy do czeynienia z osobą o kompleksach niszczosci i niskim poczuciu własnej wartosci, która musi sie dowartosciowac pokazując, ze "o patrzcie pani konsul napisala do mnei", "nawet z nia rozmawialam". żenada ankadoro! inna sprawa, że nie umiescilas poczatku rzekomego maila tej pani, więc tak naprawdę nie wiemy kto byl adresatem - mężczyzna, czy kobieta. wiemy tylko jedno - ktokolwiek by to nie byl konsulka miała go za półgłówka. wystraczy popatrzeć na słowa, które użyłą. a już najlepszy był cytat z wikipedii. uśmiałęm sie z Twojej głupoty. a tak na koniec, bo juz nie chce mi sie z tobą gadac, kazdy kto widzial artykul w sup. ekspresie wie, że wywiad nie byl autoryzowany! no ludzie, nie trzeba tytułu magistra, żeby rozumieć co to znaczy, nawet ankadoro dorabiająca sobie na sprzątaniu powinna umieć wyciągnąc sobie z tego wniosek. siema kompleksiaro